Zakupy na świąteczne przepisy. Jak nie przytyć w czasie świąt?

Karolina, Dietetyczka
Karolina Zieman
Kierownik Redakcji RankingDiet.pl

Przedstawiamy Ranking Diet, na który przede wszystkim wpłynęły Wasze głosy. Każda dieta zaopiniowana jest również przez eksperta. Prosimy o komentarze i lajki, dzięki czemu nasz ranking będzie jeszcze pełniejszy.

W rankingu biorą udział: Kopenhaska dieta South Beach, 3D Chili, Dieta OXY, Białkowa (Dukana), Dieta 36s, Kwaśniewskiego (tłuszczowa), Kapuściana oraz Dieta Atkinsa. Która dieta jest aktualnie najlepsza? Sprawdź tutaj i oszczędzaj czas oraz pieniądze na odchudzanie.

Dodatkowo przygotowaliśmy również ranking tabletek na odchudzanie.

Karolina Zieman


Autor: Karolina Zieman

 


Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. Rytuałem w tym okresie są świąteczne zakupy. Zewsząd ogromne banery kuszą nas promocyjnymi cenami,  biegamy zatem po sklepach kupując różne produkty. Niestety najczęściej robimy to w sposób nieprzemyślany. Nie musisz porzucać diety w czasie świątecznego szaleństwa – po porostu pamiętaj o tych kilku wskazówkach!

Zapomnij o fikcyjnych promocjach i czytaj etykiety!

Producenci żywności niestety nie są wobec nas uczciwi. Warto zatem wiedzieć, jak ustrzec się przed kupnem artykułów kiepskiej jakości, w czasach, kiedy to obecni producenci żywności nie zawsze są uczciwi wobec nas – konsumentów. Dlatego, jeśli komukolwiek się wydaje, że pierogi kupione w sklepie nie odbiegają od tych robionych samodzielnie, to jest w błędzie!

Producenci często wprowadzają nas w błąd za pomocą szaty graficznej, która sugeruje ekologiczną metodę produkcji (“Pierogi jak u babci”). Główne składniki odbiegają znacznie od norm. Masa składników  z przedrostkiem “E”, tłuszcze trans w tym olej palmowy, cukier  to powinno nas stanowczo zniechęcić do kupna. Takie danie jest nie tylko niezdrowe, ale również dostarcza znacznie więcej kalorii, powodując zwiększanie masy ciała.

Dla dobra naszego zdrowia i figury warto ten jeden raz w roku pierogi ulepić samodzielnie, tym bardziej, że pomysłów na ich zrobienie jest naprawdę wiele – można przecież samodzielnie przygotować nadzienie w wersji “fit”.

Masa makowa w wersji light ?

Kolejnym produktem wartym omówienia jest mak. Dokładniej rzecz ujmując: przedświąteczna, ogólnie dostępna masa makowa. Niestety produkt ten zawiera ogromne ilości węglowodanów w postaci cukru, miodu i bakalii. Wszystko to dalece odbiega od chęci bycia szczupłą. Niestety dla większości z nas bez maku nie byłoby świąt. Skąd wziął się ten zwyczaj ? Już w czasach starożytnych mak symbolizował płodność i urodzaj, a według wierzeń ludowych mógł uchronić domostwo przed nieszczęściem, mając właściwości magiczne. Więc nie sposób z niego rezygnować.

Tak jak w przypadku pierogów możemy sobie sami zrobić taką masę makową. W Internnecie można znaleźć mnóstwo przepisów na wykonanie takiej masy w wersji light.

Kapusta – kiszona czy kwaszona?

Niestety w naszych sklepach najczęściej dostaniemy kwaszoną, która nie jest tak zdrowa jak kapusta kiszona. Różnica tkwi w sposobie produkcji. Kapustę kiszoną szatkujemy i dodajemy przyprawy, a przez 2 tygodnie następuje proces fermentacji mlekowej. Natomiast kwaszenie kapusty polega na szatkowaniu, ubijaniu, zalaniu octem, dodaniu cukru, soli i substancji konserwujących, które nijak mają się do zdrowego odżywiania. Nie ma tu procesu fermentacji, przez co kapusta kwaszona nie ma dobroczynnych bakterii acidofilnych, a obecny w niej kwas octowy niszczy czerwone krwinki i zakłóca procesy trawienne.

Dlatego w okresie przeziębień i grypy najlepiej jest zajadać się kapustą KISZONĄ, która jest źródłem witamin (C, B, E), minerałów i przeciwutleniaczy. Warto o tej “subtelnej” różnicy pamiętać również w okresie świątecznym, ponieważ kapusta gości na naszych stołach pod różnymi postaciami.

Święta to specyficzny czas dla osób, które są na diecie. Zewsząd przecież unoszą się aromaty wspaniałych potraw, którym nie sposób się oprzeć. Nie trzeba jednak rezygnować ze świątecznych przysmaków. Osoby, które próbują schudnąć lub chcące utrzymać uzyskane już efekty diety, powinny jednak podczas świątecznych dni zwracać uwagę na jakość i ilość potrawa, które trafiają na talerz. Warto również szukać zamienników w wersji “light” i nie zapominać o nawet minimalnej aktywności fizycznej.


Oddaj swój głos:


Administrator oświadcza, że informacje zamieszczone w historiach odchudzania, są prywatnymi opiniami użytkowniczek i nie gwaratnują osiągnięcia takich samych wyników w odchudzaniu.


Skomentuj na naszym forum i dodaj opinię:

8 komentarzy

  1. Niestety przed świętami pełno bedze badziewnych promocji zwłaszcza na tanie żarcie ;(
    w tamtym roku nabrałam się własnoręczniee lepione pierog, phi, nigdy w zyciu nie kupię, smak przypominał zelówę, gumowe ciasto i posmak kwaśny, wręcz chemiczny. Oby więcej artykułów promujących zdrowe jedzenie i ostrzegających przed oszustami, zwłaszcza w takim okresie
    Wesołych 😉

  2. czy efekty odchudzające ma tez bigos? taki zwykły, z kapusty kiszonej oczywiście odchudzony z boczku i tłuszczu i może zamiast kiełbasy to pierś kurza albo z indyka? słyszałam, że kapusta kiszona dużo zdrowsza niż zwykła wiec kombinuje z bigosem, bo kapuśniaku nie lubię

  3. Ja nie lubię zakupów przed świętami ;(
    odstrasza mnie ten zgiełk, motłoch, i wielkie niby-przeceny. Wolę spożytkować ten czas wzbogacając swoją wiedzę na temat np. zdrowego odżywiania, albo jak nie przytyć w świeta,
    Wesołych Swiąt 😉

  4. oczywiście , że Kapusta kiszona!!!!!! jest pyszna a jeszcze bardzej zdrowa.
    Myślałam, że napiszecie odwrotnie 😉
    Ale prawdę piszecie 😉

  5. Ja w sumie do 15 stycznia mam wykupioną dietę OXY i na szczęscie (w nieszczęściu;)) ten problem mnie nie dotyczy. Mam obowiązujący mnie jadłospis a na czas świąt fajne dietetyczne zamienniki, więc masa makowa czy pierogi – żaden szał.
    Fajnie, że jak jest sie na diecie już kilkanaście dni to nabywa się zdrowszych nawyków, pomijam sam efekt 😉
    Pozdrawiam świątecznie i polecam moją dietę OXY 😉

  6. Pani Romano, czy Pani przypadkiem nie za bardzo się z tą dietą OXY reklamuje ?
    🙂

    • A dlaczego mam się nie reklamować, skoro wkońcu dobrze trafiłam, po tylu przygodach z dietami z internetu w tym Dukanie ;( trafiłam na najlepszą, mam kilka zastrzeżeń, ale generalnie najważniejsze , że chudnę i zdrowo jem, po zakończeniu zrobię sobie badania z krwi i mam nadzieję, że się potwierdzi.
      Dlatego Kinia polecam OXY, Z resztą jak bedziesz się odchudzać, bo nie wiem , czy musisz , nic nie sugeruję 😉

  7. Nooo, potrzebuję się odchudzić, ale nie wiem, czy nie lepiej poczekać do stycznia, w świeta pewnie nie bede miała czym oddychać, tak się najem 😉
    Ale potem wejde na ta oxy , zobaczę co mi zaproponują 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *